Wisła Opatowiec - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Losowa galeria

kos 2015/16
Ładowanie...

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Sport.pl

Zczuba.tv

Aktualności

Koniec sezonu - znów porażka w dobrym stylu

  • autor: WislaOpatowiec, 2013-09-23 16:50

Sezon 2013 w Kazimierskiej Lidze Powiatowej dla zawodników Wisły Opatowiec wczoraj dobiegł końca. Po chyba swoim najlepszym meczu (może jeszcze ten ze Złotym Teamem Broniszów w Cudzynowicach) ulegli Ławiance Przemyków 2:3.

Ławianka Przemyków - Wisła Opatowiec 3:2 (0:0)
Korta, Salamon, J. Oracz - Stankiewicz, D. Stokłosa

Spotkanie to nie miało większego znaczenia na układ tabeli, ponieważ Ławianka miała zapewnione 4 miejsce, a Wisła dzięki walkowerowi dla LZS Topoli ze Złotym Teamem wskoczyła na 5 lokatę. Mimo to obie drużyny, a w szczególności Opatowiczanie chcieli zakończyć sezon zwycięstwem.  Początek meczu był w miarę wyrównany. Pierwsi bliżsi zdobycia bramki byli zawodnicy z Przemykowa już w pierwszych minutach, gdy dwukrotnie po dośrodkowaniach z rzutu rożnego zagrozili bramce Wisły. Najpierw Adamus w sporym zamieszaniu instynktownie wybił piłkę zmierzającą do bramki, a chwilę później obronił uderzenie … swojego obrońcy, gdy Perek niefortunnie wybił z główki  futbolówkę, ale bramkarz nie dał się zaskoczyć J. Z czasem Przemyków zyskał przewagę, a najaktywniejszy w jego szeregach był Sylwester Trybała, który mógł zdobyć bramkę, ale jego uderzenie z kilku metrów wybił na rzut rożny Adamus. Wisła bramce J. Oracza tak naprawdę zagroziła tylko raz, gdy strzał Szluchcika z narożnika pola karnego otarł się o poprzeczkę.
Po zmianie, stron kilka minut po wznowieniu gry Fetela posłał długie prostopadłe podanie do Stankiewicza, który wyprowadził Wisłę na prowadzenie. Opatowiczanie postanowili pójść za ciosem, ale i Ławianka postanowiła zwiększyć siłę ataku, gdy Salamon – nominalny obrońca – wzorem Pavola Stano z Korony Kielce, został przesunięty do ataku.  I przyniosło to sporo korzyści, bowiem Przemyków coraz częściej zagrażał bramce Adamusa, który najpierw świetnie zachował się w sytuacji sam na sam z Salamonem, a potem w dobrym stylu obronił strzał z 16 metrów. W końcu obrona Wisły pękła, gdy przed polem karnym obrońcy uciekł Korta i mimo interwencji bramkarza doprowadził do remisu. Na szczęście Wisła szybko ponownie objęła prowadzenie, gdy po uderzeniu z dystansu Feteli J. Oracz odbił piłkę przed siebie, ale dobitka D. Stokłosy była skuteczna. Niestety po golu przyszło rozluźnienie i brak koncentracji doprowadził do tego, że Kukuła znalazł się w polu karnym i odegrał do nieobstawionego Salamona, który ładnym strzałem w długi róg wyrównał stan meczu. Zawodnicy z Przemykowa mieli jeszcze kilka okazji na zdobycie bramki, ale na posterunku stał bardzo dobrze dysponowany tego dnia Adamus. Na kilka minut przed końcem za zagranie piłki ręką w polu karnym Wisły został podyktowany rzut karny, który na gola pewnie zamienił J. Oracz. Jeszcze w końcówce Opatowiczanie mieli dwie niemal idealne okazję do wyrównania, najpierw bardzo dobrze zachował się bramkarz, następnie w sporym zamieszaniu w polu karnym Perek z 3 metrów za długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy wybili mu piłkę.

Tym samym kolejny sezon w lidze powiatowej dobiegł teoretycznie do końca, ponieważ pozostał jeszcze jeden mecz, który zadecyduje o tytule LZS Czarnocin - Polonia Sędziszowice. Wisła niestety zaprezentowała się ogólnie bardzo słabo zdobywając tylko 3 punkty, na dodatek przez walkower za mecz z LZS Topola. Jednak jak się bliżej przyjrzymy sytuacji i zauważymy, że na wielu meczach Wisła nie potrafiła skompletować pełnej jedenastki, to nie ma się czemu dziwić, a wyniki mówiły same za siebie. Mimo to, są też i pozytywy, bo Opatowiczanie potrafili zagrać jak równy z równym dwukrotnie ze Złotym Teamem Broniszów, przed tyogdniem z Topolą i teraz z Ławianką. We wszystkich tych meczach Wisła prowadziła by ostatecznie roztrwonić swoją przewagę i przegrać mecz. 
Miejmy jednak nadzieję, że w przyszłym roku gra będzie wyglądać jeszcze lepiej i drużyny z Opatowca nie będzie się nazywać lokalnym ''San Marino'', choć przypomnijmy, że ostatnie zwycięstwo na boisku (nie licząc walkowerów) Wisła odniosła ponad 4 lata temu....


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [451]
 

autor: ~xyz 2013-09-24 16:06:46

avatar Będzie podsumowanie sezonu?


autor: ~anonim 2013-09-25 02:04:46

avatar na końcu poniekąd krótkie podsumowanie jest :p


autor: ~Przemyków 2013-09-26 19:22:01

avatar Sorki za nogę tego kolegi bo ciągnął wam gre do przodu


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Zegar

Reklama

Wyszukiwarka

Ostatnie spotkanie

Wisła Opatowiec 6:1 Szybcy i Wściekli
2017-01-29, 16:55:00
     
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 10
Best - Bruk 4:5 Tank - Chem Przemyków
Rosiejów Nad Stawem 5:8 Spółdzielnia Sielec
Pływalnia KOS 2:7 Caffaro
Rolmet 7:3 Rafis Kazimierza Wielka
Rachwałowianka 4:3 Szybcy i Wściekli

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 11
Rosiejów Nad Stawem - Szybcy i Wściekli
Rafis Kazimierza Wielka - Wisła Opatowiec
Pływalnia KOS - Rolmet
Tank - Chem Przemyków - Spółdzielnia Sielec
Best - Bruk - Caffaro

Tabela ligowa

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 190, wczoraj: 429
ogółem: 625 826

statystyki szczegółowe